Mówiłam, że do brata podobna:)
Basiu wyczaiłam ten "wybieg" w parku chorzowskim. Ale na razie z czasem krucho - mnóstwo wieczorów w pracy.Jak się zrobi luźniej, to dam znać
Tak więc ostatnio Mirosława kochana miała sesję zdjęciową. Profesjonalna pani fotograf z profesjonalnym aparatem obfotografowała mi psiaka. Fajna sprawa. Mira zachowywała się jak profesjonalna modelka - ładnie pozowala, była grzeczna, ale jak miała dość, to strzelila focha
Jutro jedziemy do Bielska odpocząć na łonie natury. Może jakiś szczyt uda się zdobyć