Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Awatar użytkownika
Chaszczy
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: Chaszczy »

Wpadły mi w ręce jeszcze jakieś zdjęcia z wiosny... Różnicy między ówczesną a dzisiejszą pogodą nie ma, można więc wkleić ;)
Załączniki
a.jpg
a.jpg (253.51 KiB) Przejrzano 712 razy
b.jpg
b.jpg (200.24 KiB) Przejrzano 713 razy
c.jpg
c.jpg (244.66 KiB) Przejrzano 711 razy
A i tak chodzi o to, żeby zająć jak najlepsze miejsce :-)
A i tak chodzi o to, żeby zająć jak najlepsze miejsce :-)
d.jpg (146.12 KiB) Przejrzano 712 razy
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: zybalowie »

Jak patrzę na Chaszczego (i sporą liczbę innych psów z forum) to mój pies wydaje mi się taką subtelną baletniczką... A tymczasem spotkałam jakiś czas temu pana, którego mama miała hodowlę ogara w połowie lat 90-tych i on określił Mo jako typ... z tych większych mocniej zbudowanych :shock:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Chaszczy
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: Chaszczy »

To ciekawe... Bo mi się też wydaje, że Karbon z tych drobniejszych :mysl_1:
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: zybalowie »

Na zdjęciach wygląda jak kawał chłopa :silacz:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Chaszczy
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: Chaszczy »

Po zimie było go trochę za dużo - 38 kilo. Teraz jest go nieco mniej, ale ja tam nie zauważam, żeby był szczególnie wielki.
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: zybalowie »

Po zimie było go trochę za dużo - 38 kilo.
Nie może być - przy ostatnim ważeniu waga nam pokazała okrągłe 40, a czasem i tak słyszę komentarze, że mój pies za chudy... Jak to tak? Ja już nic nie rozumiem...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Chaszczy
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: Chaszczy »

Ale potwora wyhodowaliście :strach_2: :gleba: :gleba: :gleba:
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
Awatar użytkownika
Chaszczy
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: Chaszczy »

zybalowie pisze:
Po zimie było go trochę za dużo - 38 kilo.
Nie może być - przy ostatnim ważeniu waga nam pokazała okrągłe 40, a czasem i tak słyszę komentarze, że mój pies za chudy... Jak to tak? Ja już nic nie rozumiem...
bo niby wzorzec OP mówi, że ogar-pies winien mieć max ok. 35 kg. (dokłądnie nie pamiętam). Ale od czasu ustanowienia wzorca OP się dość rozrosły, hihi. Mam wrażenie, że takie duże się bardziej podboają sędziom bez względu na wzorzec, więc siłą rzeczy ma to wpływ na hodowców... Ale mnie szczerze mówiąc też podobają się takie "byki", hihi. Karbonisko mógłby być ciut większy :cwaniak:

ilo
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
Awatar użytkownika
trusiak
Posty: 413
Rejestracja: środa 05 maja 2010, 20:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice, czasem Libiąż

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: trusiak »

Chaszczy pisze: hihi. Karbonisko mógłby być ciut większy :cwaniak:

ilo
Bracie słyszałeś????? Weź się chłopie obraź :D

A tak na marginesie - jak Karbon znosi jazdę samochodem? Mira ma chorobę lokomocyjną od małego i ślini się na sam widok otwartych drzwiczek :niewka:
Obrazek
Awatar użytkownika
Chaszczy
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

Post autor: Chaszczy »

Karbon tak miał, ale już mu dawno przeszło. Jak widzi otwarte drzwi w samochodzie - sam wskakuje. Inna sprawa, że nie usiedzi spokojnie, nie położy się, tylko stara się cały czas stać, co nie ułatwia mu podróży. Musi być dobrze wymęczony, żeby się położyć, ale wtedy śpi jak niemowlę.
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
ODPOWIEDZ