Potrawy wigilijne
Re: Potrawy wigilijne
Ja pierogi też wykrawam szklanką lub większym kieliszkiem i też z takim wykończenie...i też przeszłam babciną szkołę Ale nie zawsze wykrojenie ich szklanką gwarantuje idealną powtażalność. Wyjątkiem są pierogi z owocami które robię trójkątne.
Przez kilka lato robiłam pierogi z nadzieniem z pieczarek, z orzechami włoskimi, pietruszką i dodatkiem żółtego sera ( + sól i pieprz oczywiście) .
Przez kilka lato robiłam pierogi z nadzieniem z pieczarek, z orzechami włoskimi, pietruszką i dodatkiem żółtego sera ( + sól i pieprz oczywiście) .
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Potrawy wigilijne
Opisz jak robisz takie nadzienie. Brzmi dość interesująco.
Re: Potrawy wigilijne
Dołączam się do prośby
Re: Potrawy wigilijne
Ja też się dołączam do prośby
I przepis na knysz też poproszę koniecznie! Pierwszy raz słyszę "knysz"
Pierogi Ewy to na wystawę ! Super starannie ja może na emeryturze takie będę lepić ,teraz to czas mnie wiecznie goni.Też wykrawam szklanką i robię falbankę przy brzegu ,ale takie nie wychodzą
Dzisiaj nastawiam żurek ,ciasto przyniesione z piekarni (zakwas ) do słoja ,dosypuję maki żutniej i otrębów ,troszeczkę pszennej i się kisi na żur. Potem część odlewam i gotuję na wywarze z grzybów tym co zostaje po grzybach do uszek ,a resztę do lodówki na po świetach ,bo u nas żurek na grzybach z dużą ilością czosnku to najlepszejsza zupa ,do tego śmietana i biały ser wkrojony i pokrojony suchy chleb z resztek ....mniam
Żurek ma być ciemno brazowy z grzybów ,bo inny panom nie smakuje
I przepis na knysz też poproszę koniecznie! Pierwszy raz słyszę "knysz"
Pierogi Ewy to na wystawę ! Super starannie ja może na emeryturze takie będę lepić ,teraz to czas mnie wiecznie goni.Też wykrawam szklanką i robię falbankę przy brzegu ,ale takie nie wychodzą
Dzisiaj nastawiam żurek ,ciasto przyniesione z piekarni (zakwas ) do słoja ,dosypuję maki żutniej i otrębów ,troszeczkę pszennej i się kisi na żur. Potem część odlewam i gotuję na wywarze z grzybów tym co zostaje po grzybach do uszek ,a resztę do lodówki na po świetach ,bo u nas żurek na grzybach z dużą ilością czosnku to najlepszejsza zupa ,do tego śmietana i biały ser wkrojony i pokrojony suchy chleb z resztek ....mniam
Żurek ma być ciemno brazowy z grzybów ,bo inny panom nie smakuje
Re: Potrawy wigilijne
I myślę że nieźle smakuje , zwłaszcza jak pierogi są podsmażoneqzia pisze:Opisz jak robisz takie nadzienie. Brzmi dość interesująco.
Nie podam dokładnych proporcji, bo ja gotuję "na oko". Pieczarek kupuję sporo, bo one tracą dużo objętości. Pieczarki oczywiście obrane można a) albo pokroić drobniutko...b) albo zetrzeć na tarce na grubych oczkach i ja wybieram tę drugą, szybszą wersję
Podsmażam (można też dodać podsmażoną cebulkę jak ktoś woli bardziej wyraziste) , odparowuję. Dodaję posiekane orzechy włoskie (ilość zależy od preferencji) i natkę pietruszki (lubię sporo). Żeby nieco "zbić" nadzienie dodaję też trochę tartego żółtego sera, jeżeli nadzienie jest zbyt wilgotne czasami dosypuję trochę tartej bułki. Lubię je dość pikantne więc nie żałuję pieprzu.
Kiedyś zaryzykowałam, pojawiłam się z nimi na Wigilii i od tamtej pory mam na nie zamówienie. Generalnie są lżejsze niż tradycyjne, orzechy robią się fajnie miękkie i nie czuć goryczki.
Dobry żurek to jest to...ale wybieram wersję bez białego sera
Re: Potrawy wigilijne
Ania ,ser biały,śmietanę ,chleb dodaję do żurku już na talerzu tu mogą być różne wersje a ja uwielbiam z białym serem
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Potrawy wigilijne
Knysze...
pól kilo mąki 2 jajka ok. szklanki mleka , trochę luźnego lub roztopionego masła , szczypta cukru, łyżeczka soli, 5 deko drożdży...
z drożdży mleka i cukru robimy rozczyn, jak zbąbluje dodajemy do reszty składników, zarabiamy ciasto i odstawiamy az urośnie...
a potem to już jak pierogi...rozwałkować , nie całkiem cienko...dać farsz, zalepić i połozyć na blachę żeby podrosło..
piec ok. 15 minut w piekarniku ok 180 stopni...do zrumienienia ( wcześniej wierzch posmarować masłem, lub rozmąconym jajem)
farsz...
kapusta kiszona odciśnięta pokrojona na drobno...ugotwana, znów odciśnięta....wrzucona na patelnię z podsmażoną cebulką i grzybami. Dosmazyć...doprawić...i nadziewac pierogi
Kapuśniaczki...
w zasadzie ciasto takie samo...farsz też
tylko rozwałkowuję na około 5 mm....daję wzdłuż dłuższego boku pasek farszu, zawijam , odkrawam, kroję na mniej więcej 3-5 cm kawałki...to na blachę...posypać kminkiem...poczekac az urośnie i do piekarnika na 20 minut...
można do barszczu uzywać..przy modyfikacjach farszu na wszelkie inne imprezy, nadzienie z mięsem gyrosowym...pycha tylko dołączyć sosik czosnkowy...
pól kilo mąki 2 jajka ok. szklanki mleka , trochę luźnego lub roztopionego masła , szczypta cukru, łyżeczka soli, 5 deko drożdży...
z drożdży mleka i cukru robimy rozczyn, jak zbąbluje dodajemy do reszty składników, zarabiamy ciasto i odstawiamy az urośnie...
a potem to już jak pierogi...rozwałkować , nie całkiem cienko...dać farsz, zalepić i połozyć na blachę żeby podrosło..
piec ok. 15 minut w piekarniku ok 180 stopni...do zrumienienia ( wcześniej wierzch posmarować masłem, lub rozmąconym jajem)
farsz...
kapusta kiszona odciśnięta pokrojona na drobno...ugotwana, znów odciśnięta....wrzucona na patelnię z podsmażoną cebulką i grzybami. Dosmazyć...doprawić...i nadziewac pierogi
Kapuśniaczki...
w zasadzie ciasto takie samo...farsz też
tylko rozwałkowuję na około 5 mm....daję wzdłuż dłuższego boku pasek farszu, zawijam , odkrawam, kroję na mniej więcej 3-5 cm kawałki...to na blachę...posypać kminkiem...poczekac az urośnie i do piekarnika na 20 minut...
można do barszczu uzywać..przy modyfikacjach farszu na wszelkie inne imprezy, nadzienie z mięsem gyrosowym...pycha tylko dołączyć sosik czosnkowy...
Re: Potrawy wigilijne
to ciasto na knysze to wykrawasz szklanka czy jakies duże robisz ?
Re: Potrawy wigilijne
To my knysze jedliśmy a mówiliśmy na to bułeczki
W tym roku zrobię w tym stylu pierogi i przedstawię rodzinie jako knysze
Człowiek uczy się całe życie!
W tym roku zrobię w tym stylu pierogi i przedstawię rodzinie jako knysze
Człowiek uczy się całe życie!