Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
Re: Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
Tutaj wersja spacerowa - zawsze czujna
Wybaczcie nie wiem jak odwrócić te fotki.
Wybaczcie nie wiem jak odwrócić te fotki.
- Betty
- Posty: 537
- Rejestracja: poniedziałek 17 kwie 2017, 22:37
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
Cześć Miętówka
FORD Ogar z Czarnolasu - mój pierwszy ukochany ogar / moja miłość i pasja
https://www.facebook.com/FORD.Ogar.zCzarnolasu/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/FORD.Ogar.zCzarnolasu/" onclick="window.open(this.href);return false;
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
Zdjęcia z telefonu trzeba prawidłowo odwrócone zapisać na komputerze zanim je załączysz na forum .
Mięta śliczna . Czy to ona tak maluje podłogę ?
Mięta śliczna . Czy to ona tak maluje podłogę ?
Re: Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
Podłoga jest raczej zaorana, a nie pomalowana Ale to starsza dwójka załatwiła sprawę - czekamy jeszcze jak trzecie (to włochate) dorośnie to dopiero będziemy cyklinować Na razie straty są małe - dwa rogi od książki i jedne nadgryzione okulary - ale wszystko podsunęłam jej niemal pod nos i poszłam do "swojej" roboty, więc sama ukręciłam na siebie bicz
Jesteśmy już po dwóch zajęciach w psim przedszkolu. Przedszkole jest na prawdę bardzo fajne (korkus) - jedna Pani prowadzi, druga jest obserwatorką-podpowiadaczką Harda całkiem fajnie sobie w nim radzi - ośmiela się całkiem dobrze (chociaż czasami jeszcze ogon pod siebie). Uczy się szybko - jedynie czasami jest trochę rozproszona i ma trochę w nosie co robimy . Szczególnie się rozprasza jak ćwiczymy na dworze i jest dużo zapachów Pani zasugerowała w ramach rozwiązania naszego problemu spacerowego, żeby nie wydać/nie wydawać jej porcji jedzeniowej w domu tylko wszystko zapakować ze sobą na spacer i iść na głodniaka. Na spacerze wydać jej całą porcję posiłkową w ramach ćwiczeń tj, naszym głównym ćwiczeniem jest "idziemy" i nie zwiewamy do domu Dzisiaj wzięłam ją na spacer po pracy i zapakowałam "obiad na wynos" i nawet nie było źle. Może nie był to spacer ogarzo-ludzkich marzeń, ale w miarę sprawnie odeszłyśmy od domu, ciężko było podczas przejścia przez drogę osiedlową oddzielającą nas od lasu (musiałam ją trochę pociągnąć, więc nie nazwałabym tego chodzeniem na luźnej smyczy . W lesie już było całkiem całkiem Jedynie mamy stop jak ktoś przechodzi i jak nadchodzi pies. Pani w przedszkolu powiedziała, że jak psiak się boi nie biegniemy go pocieszać tylko spokojnie stoimy i pokazujemy swoją postawą "nic się nie dzieje".
Generalnie widać pewien postęp. Jeszcze dużo pracy przed nami - w kwestii socjalizacji i tego, żeby nie zwiewała ale cieszę się, że jesteśmy w przedszkolu pod fachowym okiem i nie dość, że ćwiczymy i się socjalizujemy to jeszcze możemy popytać co mamy robić z tym naszym uparciuchem
Jesteśmy już po dwóch zajęciach w psim przedszkolu. Przedszkole jest na prawdę bardzo fajne (korkus) - jedna Pani prowadzi, druga jest obserwatorką-podpowiadaczką Harda całkiem fajnie sobie w nim radzi - ośmiela się całkiem dobrze (chociaż czasami jeszcze ogon pod siebie). Uczy się szybko - jedynie czasami jest trochę rozproszona i ma trochę w nosie co robimy . Szczególnie się rozprasza jak ćwiczymy na dworze i jest dużo zapachów Pani zasugerowała w ramach rozwiązania naszego problemu spacerowego, żeby nie wydać/nie wydawać jej porcji jedzeniowej w domu tylko wszystko zapakować ze sobą na spacer i iść na głodniaka. Na spacerze wydać jej całą porcję posiłkową w ramach ćwiczeń tj, naszym głównym ćwiczeniem jest "idziemy" i nie zwiewamy do domu Dzisiaj wzięłam ją na spacer po pracy i zapakowałam "obiad na wynos" i nawet nie było źle. Może nie był to spacer ogarzo-ludzkich marzeń, ale w miarę sprawnie odeszłyśmy od domu, ciężko było podczas przejścia przez drogę osiedlową oddzielającą nas od lasu (musiałam ją trochę pociągnąć, więc nie nazwałabym tego chodzeniem na luźnej smyczy . W lesie już było całkiem całkiem Jedynie mamy stop jak ktoś przechodzi i jak nadchodzi pies. Pani w przedszkolu powiedziała, że jak psiak się boi nie biegniemy go pocieszać tylko spokojnie stoimy i pokazujemy swoją postawą "nic się nie dzieje".
Generalnie widać pewien postęp. Jeszcze dużo pracy przed nami - w kwestii socjalizacji i tego, żeby nie zwiewała ale cieszę się, że jesteśmy w przedszkolu pod fachowym okiem i nie dość, że ćwiczymy i się socjalizujemy to jeszcze możemy popytać co mamy robić z tym naszym uparciuchem
Re: Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
Mam nadzieję, że będziecie zadowoleni.
Jak macie jakieś pytania w których możemy pomóc - dzwońcie w poniedziałki (21,28 stycznia) potem zamykamy na czas wystawy, ale po niej znowu jesteśmy do dyspozycji.
Jak macie jakieś pytania w których możemy pomóc - dzwońcie w poniedziałki (21,28 stycznia) potem zamykamy na czas wystawy, ale po niej znowu jesteśmy do dyspozycji.
"Zagraj ma ton niemal basowy.Śpiewak trochę wyższy i spełnia rolę barytonu. Lutnia ma piękny matowy głos, a Nutka najcieniej i najwyżej ciągnie. Wszystkie tworzą chór.
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
Re: Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
Przedszkole robi na nas świetne wrażenie i prowadzący nie dość, że wydają nam się kompetentni, to są jeszcze po prostu mili O was na Kościuszki pamietam cały czas! Jesteśmy też coraz bliżej decyzji, żeby gdzieś pokazać tą naszą Małą, bo z każdym dniem jest piękniejsza Ale to tak za parę miesięcy jak Harda już będzie harda, że hej, a ja szczęśliwie zamknę moje wiosenne zobowiązania zawodowe.
- Poniatowski Dwór
- Posty: 1527
- Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
- Kontakt:
Re: Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
Ach... pięknie rosnie prawnusia ...trzymamy kciuki za socjalizacje i plany wystawowe!!!
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
O, widzę,że i Wam zdjęcia tak wskakują:). Ja przesyłam z telefonu poprzez blootooth i są dobrze zapisana. Żadne przekrecanki, edycje nie pomagają:/. Ślicznota
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Miętówka z Nadbużańskich Ścieżek
Mi to pomogło .