Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

to sypnęło

My jeszcze nie mamy elewacji ,ale dom jest ocieplony i zaciągnięty czymś i ptaszki korzystają robią sobie gniazdka w styropianie i to nie wróbelki ,nie wiem czy nie szpaki

Też tak mieliśmy, 3 gniazda wróbli i kilka szpaków. Z tym że wróble u nas spały też w zimie, i naprawdę paskudnie się czuliśmy zabierając im domki. W końcu mieszkały tu dłużej niż my.
Mam nadzieję że budki zaakceptują, specjalnie większe na zimę są.

Dobrze, że ten Jurek taki wąski

Ja ostatnio właśnie czytałam o budkach dla ptaków w jakiejś gazetce ogrodniczej. Wróble i szpaki zaakceptują większe zagęszczenie budek, ale tam zwracali uwagę, że budki powinny być z surowego drewna ( nie malowanego i nie bejcowanego) i zbijane a nie klejone. Chociaż może i kolorek też im się spodoba

Ania W pisze:Wróble i szpaki zaakceptują większe zagęszczenie budek, ale tam zwracali uwagę, że budki powinny być z surowego drewna ( nie malowanego i nie bejcowanego) i zbijane a nie klejone.

Ale nie wiem czy ja takie zagęszczenie zniosę ....

Budka musiała dostać kolor maskujący ale w środku spoko - surowizna nie klejona.

To że koty tak śpią to ok. Ale psy?
Niesamowity jest

Jurek to się rozkręcił na całego - lata jak ptak, leży jak kot Nieziemski jest

Jurek kapitalny!!!
Nasze budki też na zewnątrz malowane, a w środku surowe.
Ania fotki ogrodowe poproszę

Kasiu fotek ogrodowych nie ma bo - nie ma ogródka. To co było zdeptali panowie robiąc podbitkę a co tam ciekawego wystaje Bystra zjada. Ale nic to - wiosna przed nami.

Zresztą zawsze mogę liczyć na trawę i kwitnące chwasty.

Wszyscy szukają wiosny a my z Bystrą wybrałyśmy się na spacer - bo nam duupsko rośnie.

Spacerowo ...
Z pól do lasu nie tędy? no idziesz czy nie ? dywan między brzózkami odpoczywamy i na koniec bonusik , stadko które czasem rano z okiem widzę w całej okazałości. Musze przyznać że Bystra jest świetnym kompanem do spacerów. Nie odstępuje mnie na krok - co za miła odmiana, oby jak najdłużej.

A teraz nasi nowi lokatorzy . Po porannej bitwie ze szpakami o domek - zwycięzcy cały dzień pilnują lokum.
W sumie to miło jak ktoś doceni naszą pracę nawet jeśli jest to mały szary wróbel.

Super fotki i jakie słoneczne i ciepłe .
U nas wróble z mazurkami szaleją, szpaki mają inną część ogrodu. Nie boicie się, że będą kupkami Was pod tym dachem atakować? Mam nadzieję, że jak wrócę też nowe budki lęgowe będą już wisiały .
Aniu na ogród w takim razie cierpliwie czekam jak coś już odbije po budowlańcach .

Gdzie ta mała dziewczynka ? Kawał babki z Bystrej i jaka w Ciebie wpatrzona ! Zojka boi się pastucha to w ogrodzie tez mnie nie opuszcza ,ale poza ,to ...szkoda gadać