Knysze...
pól kilo mąki 2 jajka ok. szklanki mleka , trochę luźnego lub roztopionego masła , szczypta cukru, łyżeczka soli, 5 deko drożdży...
z drożdży mleka i cukru robimy rozczyn, jak zbąbluje dodajemy do reszty składników, zarabiamy ciasto i odstawiamy az urośnie...
a potem to już jak pierogi...rozwałkować , nie całkiem cienko...dać farsz, zalepić i połozyć na blachę żeby podrosło..
piec ok. 15 minut w piekarniku ok 180 stopni...do zrumienienia ( wcześniej wierzch posmarować masłem, lub rozmąconym jajem)
farsz...
kapusta kiszona odciśnięta pokrojona na drobno...ugotwana, znów odciśnięta....wrzucona na patelnię z podsmażoną cebulką i grzybami. Dosmazyć...doprawić...i nadziewac pierogi
Kapuśniaczki...
w zasadzie ciasto takie samo...farsz też
tylko rozwałkowuję na około 5 mm....daję wzdłuż dłuższego boku pasek farszu, zawijam , odkrawam, kroję na mniej więcej 3-5 cm kawałki...to na blachę...posypać kminkiem...poczekac az urośnie i do piekarnika na 20 minut...
można do barszczu uzywać..przy modyfikacjach farszu na wszelkie inne imprezy, nadzienie z mięsem gyrosowym...pycha tylko dołączyć sosik czosnkowy...