Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13066
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: kasiawro »

Nie mam dziś czasu aby Ci odpisać,ale jutro zrobię to z czystą przyjemnością na spokojnie.
Dziś zadam Ci pytanie, czy Ty biorąc psa myślisz, że on nie szczeka, a potem jest wielki problem?
monik

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: monik »

Ach, jeszcze zapomniałam napisać, że też jak Monik hodowca/właściciel sprawi sobie psa, z którym wiąże jakieś plany hodowlane i wystawowe, a po rozwinięciu się okazuje się, że psiak nie jest hodowlany, to ma go zostawić sobie? Przecież wielu hodowców wydaje/sprzedaje psy, jeśli coś mu nie wyrośnie, albo zgryz się zmieni i inni mogą, a ja nie?

Darujcie to sobie i zajmijcie się sobą i waszymi psami i nie "produkujcie" szczeniaków po psach, które ani nie są w typie ogara, ani nie są nawet w tej samej sekcji i rozmiarze, co ogar. Mam oczywiście na myśli te mixy z coonhoundem. Było to chore wg mnie i nie podpiszę się pod tym, żeby te psy były hodowlane i występowały pod nazwą Ogar Polski. Jest to psucie naszej polskiej rasy. Amen.
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13066
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: kasiawro »

Na to też Ci odpiszę i chyba z jeszcze większą przyjemnością niż poprzednio :).
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: weszynoska »

monik


ale strasznie się ciskasz....

:psiako:

na zdjęciach z fejsa..Zachcianka coś płacze...masz zamiar coś z tym zrobić??? czy to tylko chwilowe...


teksty o miksach i swoją opinię o nich wyslij do GKH...na pewno się zmartwią
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: SARABANDA »

Hmm, nie wiem dlaczego ta dyskusja jest prowadzona na tym blogu ale wierzę w sprawczą moc sił wyższych. Mnie w każdym razie ręce opadły baaardzo nisko i zaplątały się gdzieś pomiędzy stopami.
Monik - jak się posiada głębokie przekonanie i poczucie wyższej racji co do motywów swojego postępowania to nie ma potrzeby udowadniania tego w tak pokrętny i długi sposób. Tłumaczą się Ci co sami w swoim odczuciu racji nie mają.
No i cóż - swój na swego trafi nawet w korcu maku.

_______________

Małgosia&S&S
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
rafkow
Posty: 797
Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 10:35
Gadu-Gadu: 34201
Lokalizacja: My som stela
Kontakt:

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: rafkow »

monik pisze:i jeśli jakiś pies nagle zaczyna np. szczekać i przeszkadzać sąsiadom, to jest zmuszona poszukać mu nowego, ale dobrego domu.
Czy Ty zdasz sobie kiedykolwiek sprawę że jeżeli nie ma się do prowadzenia czegoś warunków to się takiego trudu nie podejmuje ?
Nawet na podstawie dotychczasowych Twoich doświadczeń nie jesteś w stanie dojść do wniosku że nie masz warunków na trzymanie psa w mieszkaniu a tym bardziej na prowadzenie w nim hodowli ?
Proste pytanie na które odpowiedz sobie sama:
Ile psów miałaś i ile z nich spełniło Twoje oczekiwania na tyle aby były z Tobą od szczeniaka do późnej starości ?
monik pisze:Proszę bardzo: jeśli i Wy nie hodujecie dla zarobku, to dlaczego większej sumy ze sprzedaży szczeniąt nie przekażecie np na "pomoc dla ogarków", czy na utrzymanie forum, tylko wpłacacie po 20zł? Irytuje mnie to czasami.

Pewnie za zarobione pieniądze przekupują skarżących się sąsiadów albo inwestują w wyciszenie swoich mieszkań :mysl_1:
monik pisze:Rafał - obojętnie pod jakim nickiem będziesz, nie zmienisz tego że jesteś także administratorem, a używanie innego nicka to jest wg mnie nadużywanie swoich kompetencji.
Rozumiem, że jesteś fanem tego powiedzenia: "Co wolno wojewodzie, to nie Tobie smrodzie"?
Występowanie jednej osoby pod kilkoma nickami jest też zabronione, czyż nie tak?
Skoro jesteś adminem, to bądź tylko nim. Jeśli chcesz być zwykłym pionkiem, to zrezygnuj z administracji.
Czy ja nie pisałem chwilkę wcześniej o jakimś klaunie ? :mysl_1:

Obawiam się, że rezygnacja z administracji forum nie przyjdzie mi niestety tak łatwo jak rezygnacja Tobie z Twoich psów a Twoją opinię na temat mojego postępowania i ocenę mojej osoby mam tam gdzie Ty los Twoich dotychczasowych psów.
monik

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: monik »

Ojej, chyba płacze dlatego, że ja ją teraz mam, bo przeczytała forum :twisted:
Jak widzisz nie na wszystkich zdjęciach "płacze" i płacze coraz mniej, bo jej dobrze jest u mnie :)

Mam nadzieję, że chwilowe, może zmiana warunków, nie widzę tam typowego entropium ani dodatkowych rzęs.
Może trochę nie podoba mi się prawa dolna powieka, ale dzisiaj wszystko było OK, ani razu żadna łza nie poleciała.
Tam była w kojcu, a u mnie jest w mieszkaniu. 2 cattledogi teraz na potęgę linieją i pełno tego fruwa, sprzątanie niewiele pomaga, może to też tak na nią działa.
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8083
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: BasiaM »

Cytat jest z 20 stycznia 2011 z tematu "Gończak Białoruski":
monik pisze:...Spokojnie, nie wejdę już "buciorami" w hodowlę ogarów, wypisałam się już ze związku. Byłam w związku prawie 20lat i mam serdecznie dosyć tej atmosfery panującej między hodowcami i nie tylko.
Kiedyś zapewne będę jeszcze mieć ogara, bo ogary bardzo lubię, nie kupię z normalnej hodowli, to kupię z bez papierowej, te szczenięta też muszą znaleźć domy..
A jak nie ogara, to może właśnie gończaka.
(...)
Pozdrawiam,
Monika.
Wiem, że tylko krowa nie zmienia poglądów ... ale ciekawi mnie skąd ta nagła zmiana u Ciebie monik ?
Specjalnie wytłuściłam istotne chyba dla nas tu wszystkich kwestie :mysl_1:
Obrazek

Obrazek
monik

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: monik »

sarabanda - jak ktoś się broni, to jest źle, a jak ktoś się nie broni to jest dobrze tak, bo wtedy można mu napluć ile się da.

Zobaczcie, najpierw bluźniliście Maciejowi, jak szukał domu dla Zachcianki, teraz znowu mi, jeszcze wcześniej komuś innemu, bo nie chce tańczyć, tak jak mu zagracie. Bosze, popatrzcie najpierw na siebie, co sobą przedstawiacie, bo wg mnie to jeden obraz nędzy i rozpaczy.

Zobaczcie ile osób już się nie wypowiada na tym forum, ile wartościowych osób.
Lepiej Rafał zlikwiduj to forum, bo też nad nim nie panujesz, ludzie po sądach chcą chodzić i na siebie najeżdżać, bo forum stało się nie miejscem, gdzie ludzie mogą pogadać o swojej ulubionej rasie, a miejscem gdzie każdy każdemu może nabluźnić, z adminem na czele. Brawo.
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Blog Sary (Zachcianki) z Gończaków

Post autor: Ania W »

Wyszłam z założenia, że nie mój cyrk i nie moje małpy...chociaż akurat małp w tym cyrku mi szkoda, bo jakoś szybko dyrektor imprezy odsyła je z areny...
Właściciel Zachcianki wydał/sprzedał ją komu chciał - wasza sprawa.
Ale ten fragment
monik pisze: Proszę bardzo: jeśli i Wy nie hodujecie dla zarobku, to dlaczego większej sumy ze sprzedaży szczeniąt nie przekażecie np na "pomoc dla ogarków", czy na utrzymanie forum, tylko wpłacacie po 20zł? Irytuje mnie to czasami.
to mi podniósł ciśnienie.
To pisze osoba, która oddaje psa, bo niehodowlany... czyli zapewne nie zwróci się jego utrzymanie...Błagam :roll:
Nie chcesz - nie wpłacaj, ale nie "tykaj" tych co to robią .

I może nie brnij już dalej ...
W twoich postach jest tyle niekonsekwencji, że czytam i zastanawiam się "o co chodzi??? ":wow_3: Psy szczekają, mam problemy, muszę jej utrzymać, ale nie...biorę kolejne, wymieniam, hoduję, tymczasuję...Faktycznie cyrk!

Monik - nie chcesz, nie pisz na tym forum (chociaż widzę, że nie przychodzi ci to łatwo) ale pozwolisz, że o jego przyszłości zadecydują najbardziej zainteresowani...I mało zrozumiała jest dla mnie twoja troska o atmosferę tu panującą...
ODPOWIEDZ