Strona 5 z 10

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 12:02
autor: AniaRe
Józef pisze:Haniu, ależ jest. W tym większym jestem SZOKU.
Troche mogłam Cie zmylic, nie przelogowałam sie na naszym komputerze i wyszło z Hani konta, ale to ja pisałam, treśc dla porzadku powyżej.

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 12:03
autor: Józef
AniaRe pisze:
Józef pisze:Aniu... ja nie mam ambicji wyznaczania kierunków. Od tego są autorytety. .
To czemu podważasz autorytet ludzi, którzy od lat hoduja ogary, maja doświadczenie, którego Ty nie masz, mają cel hodowlany i dążą do niego wytrwale (i uwierz, nie sa to pieniądze-bo jak sie zarabia na hodowli, to najlepiej wiedzą hodowcy), wiedzę o sytuacji ogara w Polsce, której Ty nie masz..
Dlaczego autorytetem dla Ciebie bedzie pierwszy z brzegu genetyk oderwany od tematu ogara, a nie hodowca, który przez wiele lat nabrał doświadczenia i pokory w ferowaniu wyroków- której Tobie brakuje..

Dlaczego tych kilku czy kilkunastu hodowców i znawców rasy nie jest dla Ciebie autorytetem?
AniuRe, ależ jest. W tym większym jestem SZOKU.

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 12:05
autor: Józef
AniaRe pisze:
Józef pisze:Haniu, ależ jest. W tym większym jestem SZOKU.
Troche mogłam Cie zmylic, nie przelogowałam sie na naszym komputerze i wyszło z Hani konta, ale to ja pisałam, treśc dla porzadku powyżej.
Ok. Przez chwilę myślałem że coś komp fiksuje ;)

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 12:08
autor: AniaRe
W szoku, że co?
Że ich doświadczenie nauczyło ich przez te lata, ze są rzeczy wazne i ważniejsze?

Że obesesyjnie dążąc do jednego, wąskiego celu, wyrządzimy tyle szkód, że lata hodowcy ogarów będa je odrabiac?
Poczytaj z uwagą. Tyle osób napisało Ci cierpliwie, o co chodzi.
Nikomu, kto tu pisze nie można zarzucić, ze ogary sa mu obojetne. Tobie tez nie. Wiec przyhamuj w tej krucjacie i ucz sie od -jak sam powiedziałes -autorytetów. Masz ogromną szansę wiele zdziałać-z Twoim zapałem..jesli tylko bedziesz sie uczył na doświadczeniach i błędach innych.

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 12:22
autor: Józef
Ad AniaRe

Napisałaś tak sympatycznie że nawet pośmieję się z tej "obsesji" ;)

Doświadczenie którego się niestandaryzuje i pozostawia w kwestii uznaniowości prędzej czy później robi więcej szkody niż pożytku (w praktyce są marnowane osiągnięcia). Jest blisko coraz bliżej ten efekt. Ogarów coraz więcej, hodowlanych mało. W hodowlanych chore. Brak standaryzacji przyspieszy także lewe hodowle, szczególnie wtedy jak do rasy wrócą myśliwi. Warto pomyśleć o całości a nie o pojedyńczym psie i pojedyńczej hodowli. Oczywiście omylny jestem jak każdy. KAŻDY.

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 12:44
autor: MagdaM
Zapewniam cie ,że wszystkie ogary "wolą pola i lasy" (a mam ich 6) niż wystawy,przeglądy,badania ale pytasz "poco mi to" więc ci odpowiem żebyś się dowiedział czy masz zdrowego - przynajmniej w tych newralgicznych punktach psa o prawidłowym eksterierze i psychice . Może zachęci to innych do tego typu działań . Natomiast "jak do rasy wrócą myśliwi " to już to przerabialiśmy - będzie więcej bezpapierowych miotów i mieszanek z innymi rasami albo i nie rasami .

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 12:47
autor: AniaRe
Józef pisze:Ad AniaRe

Napisałaś tak sympatycznie że nawet pośmieję się z tej "obsesji" ;)

Doświadczenie którego się niestandaryzuje i pozostawia w kwestii uznaniowości prędzej czy później robi więcej szkody niż pożytku (w praktyce są marnowane osiągnięcia). Jest blisko coraz bliżej ten efekt. Ogarów coraz więcej, hodowlanych mało. W hodowlanych chore. Brak standaryzacji przyspieszy także lewe hodowle, szczególnie wtedy jak do rasy wrócą myśliwi. Warto pomyśleć o całości a nie o pojedyńczym psie i pojedyńczej hodowli. Oczywiście omylny jestem jak każdy. KAŻDY.
Ale standaryzacja polegająca na tym, że sie wycofa wszystkie ogary z entropią, nie jest dobrym kierunkiem. W ten sposób entropia stanie sie starannie ukrywana, i będzie trudniej prowadzić prace hodowlane.
Czy w czasach prohibicji zniknął alkohol?
A możemy stracić wiele naprawdę cennych psów, kórych potomstwo miałoby szansę w mniejszym stopniu byc zagrożone entropia. Pomyśl, jak zestandaryzowac to, żeby nawet używając świadomie -jesli dobro rasy tego wymaga- ogarów z entropią, robić to w sposób kontrolowany.
Po tym wszystkim, co tu napisano, nie uważasz, że lepsza byłaby dobra, staranna wiedza o entropii u poszczególnych psów i w miotach, tak, aby można było świadomie się decydowac?

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 12:57
autor: Józef
Ad AniaRe:

No uczciwości nie da się zestandaryzować Aniu. Ale nie jest to dla mnie argument że nieuczciwość trzeba legalizować żeby była kontrolowana.
Pojęcie cennego psa jest względne - w zależności kto się będzie wypowiadał inna bedzie definicja cennego psa ;) I temu służy standaryzacja i wzorzec.

Tylko że sama dobrze wiesz, że brak działań wewnątrz spowoduje przywrócenie norm FCI. Tym bardziej warto popracować nad standaryzacją w towarzystwie hodowców i genetyków. Bo - jak tu już padło - przepisy są bezduszne. Wytną zło i trochę dobra też.

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 13:58
autor: Ania W
Józef pisze:. Bo - jak tu już padło - przepisy są bezduszne. Wytną zło i trochę dobra też.
Wcale nie jestem przekonana o takiej skuteczności przepisów - gdyby tak było to nie byłoby nadużyć finansowych, przestępstw, wykroczeń drogowych itp.
Czy naprawdę uważasz, że wystarczy wprowadzić do przepisów ograniczenie do 50km/h w terenie zabudowanym, żeby wszyscy tyle jeździli?
Bo dla mnie to jest tego typu logika...
Wydaje mi się, że większy skutek spowoduje po budzenie wyobraźni kierowcy poprzez ,na przykład, pokazanie jakie będą skutki, gdy pod samochód jadący 90 przez osiedle wyskoczy dziecko...

Re: ...obsesyjna histeria Józefa w pewnym temacie.

: wtorek 17 lut 2009, 14:13
autor: Józef
No to idąc dalej zalegalizujmy morderstwa i zróbmy parę klipów żeby pobudzić wyobraźnię morderców :zdziw_4:
Nadużycia będą zawsze, a standaryzacja będzie w ostatecznym rachunku zawsze lepsza od ręcznego sterowania Aniu. Czym więcej będzie Ogarów tym więcej będzie poza środowiskiem w obecnym systemie. I tym więcej będzie samowolki.

Ale jednego możesz być pewna - samowolki będzie przybywać (no bo ile sznurków bez systemu można złapać w jednej ręce? 299?), ale Józka w samowolce nie znajdziesz. Pozdrowionka.