Od jakiegoś czasu Rosa podczas spaceru uparcie zjada przeróżne kamyczki znalezione w ziemi, które są potem wyczuwalne w odchodach
Czy ktoś już spotkał się z taką przypadłością?
Zjadanie kamieni
Zjadanie kamieni
Marta & Rosa
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
-
- Posty: 13
- Rejestracja: środa 18 kwie 2018, 21:45
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa/Drozdowo
Re: Zjadanie kamieni
Oczywiście. Widzę, ze jesteśmy na podobnym etapie. Nasz półroczny szczeniak zjada wszystko. Kore, patyczki, kamyki na patio. Ciągle wyciągam mu z gardła torebki foliowe, resztki jedzenia. Zaczęliśmy teraz "treningi" z psią trenerką. Jeszcze nie było zajęć poświęconych nauce nie jedzenia wszystkiego na spacerze. Damy znać po
Re: Zjadanie kamieni
Ja nie miałam problemów z kamieniami ale bardzo bym uważała...żeby nie zakończyło się operacją.
Niestety, skoro to zachowanie dość systematyczne, nie możecie mieć pewności, że bilans zjedzonych i wydalonych równy jest zeru :/
Niestety, skoro to zachowanie dość systematyczne, nie możecie mieć pewności, że bilans zjedzonych i wydalonych równy jest zeru :/
Re: Zjadanie kamieni
Przyczyny mogą być różne, od nudy po problemy z trawieniem, które pies chce jakoś samodzielnie naprawić.
Ale skutek może być tragiczny i ja bym nie ryzykowała (przerabiałam to przy psie z alergią pokarmową) i psu ubrała kaganiec fuzjologiczny uniemożliwiający zjadanie takich rzeczy.
Ale skutek może być tragiczny i ja bym nie ryzykowała (przerabiałam to przy psie z alergią pokarmową) i psu ubrała kaganiec fuzjologiczny uniemożliwiający zjadanie takich rzeczy.