No i my znowu w lesie

Podziwiamy Bonę za cierpliwość do centrum miasta, ale miś bardzo ją zaciekawił - chyba Ewa ciekawe rzeczy o nim opowiadała

Kolejna część kwietniowych zabaw

No i wolałabym tego nie czytać ... i jeszcze nie wiedzieć .... bo do końca każdy z nas wierzy w dobre zakończenia...

Czy masz na myśli drugiego psa z lewej? To granatowa obróżka i to największy piesek z miotu :) Chyba tak - przepraszam u mnie na starym kompie kolory wyblakły, więc może i granat dla potwierdzenia - na zdjęciu MIOT_0_09 w całej okazałości obok "różowej" :marzyc_2: Ma takie słodkie słodziu...

kasiawro pisze:Pięknie tak jesiennie

Też zauważyłaś że też nikt tego nie wygrabi - skandal, słychać nas z daleka i zieleni nie widać

Kwiecień z ogarem albo statecznie albo nie

kasiawro pisze:Jak nie macie potwierdzenia to poproście.

Rozmawiałam z kolegą Andrzejem i jakiekolwiek informacje dopiero po 1 kwietnia, więc cierpliwość mi się przyda [/quote][/quote]

Mimo cierpliwości

Ale cudne gratulujemy szczęścia
Proszę o info czy szara obróżka to chłopak czy dziewuszka

Najśliczniejszy widok to ta pupa przy tropieniu